
MARCINIAK | DOM AUKCYJNY
Aukcja 5- Fecha de venta:12 de junio de 2018
- Estado de conservaciónMS63
- ServicioNGC
- Precio inicial
- Precio estimado—
- Precio de venta
Lote 1747. Kobieta i kłosy 2 złote 1924 - literka H - z PUNCĄ - NGC MS63 Opis pozycji Stan zachowania: NGC MS63 Literatura: Parchimowicz P.133h Piękny, menniczy egzemplarz najrzadszej dwuzłotówki II RP - "literki H" - bitej w mennicy Birmingham. Moneta z zachowanym naturalnym połyskiem menniczym, w lekkiej patynie. Egzemplarz z państwową puncą srebra (głowa kobiety w chuście) na rewersie, po napisie ZŁOTE. Bardzo rzadka, piękna moneta. Egzemplarz takiej cechowanej dwuzłotówki miał w swoim zbiorze m.in. Karolkiewicz. I to właśnie w katalogu aukcji jego kolekcji (TRITON IV) możemy przeczytać o prawdopodobnym pochodzeniu puncy. Oto nasze wolne tłumaczenie tego opisu (w oryginale dostępne na skanie dołączonym do aukcji): "Opracowujący katalog nabył w Szwajcarii mały zestaw takich monet (na poziomie 8-10 sztuk) około roku 1975. Nie będąc pewnym czym te punce są, rozpoczął korespondencję ze Stanisławem Herstalem... Według niego, w Polsce taka moneta znana była jedynie z nielicznych egzemplarzy. Herstal powołał się na Władysława Terleckiego (uznanego badacza i autora), który był przekonany, że ta punca została nabita przez polskich celników na małej grupie prób (lub próbek - przykładowych egzemplarzy), które były przesłane z mennicy w Heaton do Warszawy celem zatwierdzenia. Pan Herstal nie był przekonany do tej teorii, ale nie był też w stanie przedstawić innego wytłumaczenia. Pomijając kwestię pochodzenia puncy, to biorąc pod uwagę egzemplarze znane Terleckiemu, Herstalowi i innemu polskiemu specjaliście oraz te nabyte z Zürichu, wychodzi, że znanych jest mniej niż 20 takich sztuk" Nieliczne notowania tego typu monety, do których zdjęć lub opisów udało nam się dotrzeć, były egzemplarzami nieobiegowymi. Wersja o ocechowaniu probierczym nowo wprowadzonego typu pieniądza wydaje nam się w tym przypadku bardzo prawdopodobna. Pytaniem pozostaje, czy dokonali tego polscy celnicy na etapie akceptacji - tak jak przypuszczał Terlecki, czy zrobił to jakiś innych podmiot celem sprawdzenia dobroci kruszcowej nowo wprowadzonego typu pieniądza polskiego. Bardzo rzadka i równie ciekawa moneta okresu wczesnego międzywojnia. Atrakcyjna, szczególnie jak na "literkę H". Polecamy.