Katalog Szukaj Aukcje Taryfy
flag
Polska Okres: 1506-2020 1506-2020
Artykuł
  • Artykuł

Mennictwo Augusta III Sasa

August III pochodził z saskiej dynastii Wettinów. Jako elektor saski znany był pod imieniem Fryderyka Augusta II. Urodził się w roku 1796 w Dreźnie. W roku 1712 porzucił luteranizm i przeszedł na katolicyzm, co w przyszłości miało mu umożliwić objęcie tronu polskiego. Po śmierci ojca, Augusta II Mocnego w roku 1733, rozpoczął starania o koronę polską. Szlachta w liczbie 11697 głosów wybrała jednak na króla Stanisława Leszczyńskiego. Wettinowi wsparcia udzieliły wojska rosyjskie, które okazały się kluczowym czynnikiem przy tej elekcji. August został ogłoszony królem Polski przy poparciu zaledwie 906 głosów szlacheckich. 1 listopada 1733 roku Wettin zaprzysiągł pacta conventa, a 17 stycznia następnego roku, w katedrze wawelskiej odbyła się uroczystość koronacji królewskiej. Wydarzenia te zapoczątkowały wojnę sukcesyjną między stronnikami Wettina wspieranymi przez wojska rosyjskie, a zwolennikami Leszczyńskiego, którym wsparcia udzieliły wojska francuskie. Ostatecznie Stanisław Leszczyński zrezygnował z korony polskiej i wyjechał do Francji. W roku 1736 rozpoczął obrady sejm pacyfikacyjny – jedyny, który w czasie 30-letniego panowania Augusta III nie został zerwany. Jako władca Saksonii Wettin prowadził dość aktywną politykę, do czego zmuszała go sytuacja międzynarodowa i agresywna polityka Prus. Jako władca Polski był raczej bierny. Strategiczny kierunek stanowił dla niego sojusz z Rosją. Rządy w Rzeczypospolitej przekazał w ręce swego ministra Henryka Brühla. W Polsce pojawiał się rzadko, tylko wtedy gdy musiał brać udział w obradach senatu i sygnować różne dokumenty. Znacznie chętniej przebywał w swym rodzinnym Dreźnie. Sytuację polityczną Rzeczypospolitej w omawianym okresie zdominował konflikt dwóch stronnictw magnackich: Czartoryskich („Familia”) i Potockich. 30-letnie panowanie Augusta III to dla Polski czas pokoju i dostatku. Kraj nie został w tym czasie wciągnięty w żadną wojnę, co zaowocowało wzrostem gospodarczym. August III Sas zmarł w Dreźnie w roku 1763. W ocenie jego panowania powinno się brać pod uwagę kontekst polityczny i ograniczone możliwości wpływania na bieg wydarzeń przez monarchę. Przy dużej bierności w dziedzinie polityki, Wettin wykazywał sporą aktywność w sferze kultury. Był znakomicie wykształcony. Znał kilka języków, w tym polski. Był mecenasem, koneserem i znawcą sztuki, zwłaszcza malarstwa. Znał Antonia Vivaldiego, a Jan Sebastian Bach zadedykował mu swą mszę h-mol.


Emisje miedziane – szelągi i grosze


Przez kilkanaście lat po objęciu tronu polskiego August III Sas w zasadzie nie prowadził polityki monetarnej. Na rynku pieniężnym utrzymywał się stan z czasów Augusta II Mocnego. W drobnych transakcjach wykorzystywano boratynki, których powoli zaczynało brakować. Po szesnastu latach panowania, prawdopodobnie z inicjatywy ministra Brühla, August III podjął decyzję o uruchomieniu mennic, które miały bić dla Polski miedziane szelągi. Oficjalnym uzasadnieniem był niedobór drobnej monety w obrocie pieniężnym. Rzeczywisty powód był inny. Chodziło o zapewnienie królowi dochodów z działalności mennic. Mennice uruchomiono poza terytorium Rzeczypospolitej. W Dreźnie w latach 1749-1750 bito szelągi. Kierownikiem mennicy był Friedrich Wilhelm ô Feral. Stemple szelągów opracowali Johann Wilhelm Höckner oraz Christian Wermuth. W Gruntalu szelągi bito w latach 1751-1755, zaś grosze wyemitowane roku 1762 opatrzono datami 1754 i 1755. W pierwszym okresie mennicą kierował Johann Gotthelf am Ende, zaś autorem stempli był Carl Christoph Pribus (pracujący wcześniej jako asystent Wermutha w Dreźnie). Z kolei w roku 1762 zarząd sprawował Christian Gottlob Frege. W Gubinie szelągi bito w latach 1751-1755 oraz grosze w latach 1752-1755. Mennicą początkowo kierował Francisco Theodor Freiherrvon Stein, od roku 1753 – Friedrich Ernst Hertel. Rytownikiem mennicy gubińskiej był Johan Friedrich Stieler (wcześniej zatrudniony w mennicy drezdeńskiej). W sumie produkcja szelągów (odpowiadających mniej więcej standardowi boratynek) wyniosła ponad 151 mln sztuk, groszy –  ponad 48 mln sztuk. Z punktu widzenia prawa polskiego emisje te były nielegalne. Po pierwsze, naruszały one pacta conventa. Po drugie zaś, sejm nie wyraził na nie zgody.


Emisje złote i srebrne


W sierpniu 1752 roku Johann Georg Gödecke z Ansbachu otrzymał pozwolenie na otwarcie mennicy i emisję monet złotych i srebrnych. Monety początkowo wybijano w starej mennicy lipskiej, a następnie zakład został przeniesiony na zamek w Pleißenburgu pod Lipskiem. W roku 1753 Gödecke zmarł, a jego koncesję przejął Christian Gottlob Frege – żydowski bankier z Lipska. Od 1752 do 1756 roku mennica lipska (a ściślej: lipska i pleißenburska) wyemitowała następujące monety złote: augustdory (złote monety o nominale 5 obrachunkowych sześciozłotowych reichstalerów), dwuaugustdory i półaugustdory, dukaty, dwudukaty i połówki dukata. Z monet srebrnych bito: talary, półtalary, dzisięcioszóstakówki (dwuzłotówki z oznaczeniem w groszach saskich – „8 GR”), tymfy, orty, szóstaki, półszóstaki (trojaki) oraz półtoraki. Po kilkuletniej przerwie spowodowanej pruską okupacją pojawiły się plany wznowienia produkcji menniczej w Dreźnie lub Gubinie. Podpisano nawet kontrakt z Christianem Gottlobem Frege. Plany te nie zostały jednak zrealizowane. Fregemu udało się wybić jedynie talary z datą 1762, wspomniane wyżej antedatowane grosze, oraz próbne złotówki 1762. Kontrakt z nieznanych powodów został zerwany.


Fałszerstwa pruskie (i nie tylko pruskie)


W 1756 roku rozpoczęła się wojna siedmioletnia. Armia pruska wkroczyła do Saksonii przejmując m.in. mennicę w Lipsku wraz ze stemplami menniczymi. Król Prus Fryderyk II polecił wykorzystanie zdobyczy i rozpoczęcie masowej produkcji monet przy użyciu oryginalnych stempli, lecz o znacznie obniżonej próbie srebra. Już wcześniej znane były przypadki bicia przez Prusy (w mennicach we Wrocławiu i w Królewcu) monet „polskich” o obniżonym standardzie, a następnie wprowadzania ich do obiegu pieniężnego Rzeczypospolitej. Teraz jednak fałszerski proceder realizowano na bezprecedensową skalę. Mennicę lipską przejęło w dzierżawę konsorcjum dwóch spółek, na czele którego stał Veitel Heine Ephraim. Od jego imienia produkty mennicy lipskiej z tego okresu (do 1763 roku) zwane były efraimkami. Mennica lipska nie miała monopolu na fałszowanie monety polskiej. Niektórzy autorzy piszą o siedmiu fałszerskich mennicach. Jak dotąd nie ustalono jednoznacznie, jakie zakłady brały udział w tym procederze. W zalewie fałszywej monety jaka napływała w tym okresie do Polski, obok produkcji pruskich znalazły się emisje z innych warsztatów. Spośród nich najsłynniejsza była mennica ulokowana na zamku w Lubowli, kierowana przez masona i w przyszłości wielkiego przedsiębiorcę menniczego, Piotra Mikołaja Gartenberga. Pracowała ona na rachunek… ministra Henryka Brühla.


Mennice Prus Królewskich


W roku 1734 mennica gdańska wyemitowała serię dukatów. Były to pierwsze polskie złote monety z karbowanym rantem. Rozwiązanie to miało stanowić ochronę przez coraz powszechniejszym obrzynaniem dukatów. Po tej pierwszej emisji nastąpiła kilkunastoletnie przerwa. Mennicę uruchomiono ponownie w roku 1752. Zakład pracował intensywnie przez następną dekadę. Kierownicy zmieniali się dość często. Byli to kolejno: Wilhelm Raths, Jan Just Jaster, spółka Raths Siebert, Konrad Henryk Schwerdtner, Rudolf Ernest Oeckermann. Bito następujące nominały: szelągi, trojaki, szóstaki, orty, złotówki, dwuzłotówki oraz dukaty. Działalność mennicza Gdańska, jakkolwiek uzasadniona napływem fałszerstw pruskich oraz brakiem drobnej monety w codziennych transakcjach, była prowadzona samowolnie, bez pytania o zdanie podskarbiego wielkiego koronnego Karola Sedlnickiego.

Toruń uruchomił swą mennicę w roku 1760. Podobnie jak Gdańsk – bez uzgodnienia tego z podskarbim. Uzasadnienie rozpoczęcia produkcji menniczej również było podobne. W Toruniu też brakowało drobnej monety do codziennych transakcji. Uznano więc, że najlepiej wybijać swoją własną, którą łatwo będzie można odróżnić od obcych fałszerstw. Kierownictwo zakładu objął Daniel Böttcher. Funkcję probierza od roku 1762 pełnił Szymon Fryderyk Brückmann. W mennicy toruńskiej bito szelągi, trojaki i szóstaki.

Elbląg poszedł w ślady Gdańska i Torunia i otworzył mennicę w 1760 roku. Zarządzali nią kolejno: Konrad Henryk Schwerdtner, Henryk Wilhelm Seliusz, Justus Karol Schröder, Fryderyk Ludwik Stieber. W mennicy elbląskiej bito: szelągi, trojaki, szóstaki, orty, tymfy, dwudukaty.


Dariusz Marzęta

Kategoria
Rok
Szukaj